Okładka oraz obwoluta są ładnie wykonane. Niemniej, niejeden człowiek wie, że nie należy oceniać książek po okładce, ani po tytule. Co w takim razie kryje w sobie ta książka?
A kryje masę niesamowitości, o których nie pisze żadna książka historyczna. Wyobraźmy sobie bowiem XVIII – wieczną Warszawę. W podręczniku do historii znajdziemy tylko wzmianki o stolicy, gdyż nie potrzebują one faktów, które nie mają większego znaczenia dla historii. Intymne życie niegdysiejszej Warszawy zabierze nas właśnie do miejsc, o których nie pisze żaden podręcznik. Co ciekawe książka została napisana na podstawie źródeł z epoki. Dzięki temu można przenieść się do XVIII wiecznej Warszawy, aby móc ją porównać następnie z tą z XIX wieku. Na dodatek czytają kolejne strony tej książki, będziemy mogli przenieść się na ulice, na których odbywały się egzekucje – tak jeszcze w XVIII wieku Warszawa z nich słynęła, aby następnie trafić do ówczesnego zoo czy cyrku.
Dzieło literackie nie zapomina również o tych ciemniejszych zakamarkach stolicy i bynajmniej nie chodzi mi tutaj o Pragę (dzielnica Warszawy). Dzięki książce możemy bowiem odwiedzić jaskinie hazardu, poznać dzieje prostytutek oraz drzymcarzy czy też mojakarzy.
Zaskakująca tematyka zasługuje również na interesujące rozplanowanie na kartkach książki. Co ciekawe, pozycja została wydana dosyć niekonwencjonalnie. Najczęściej książki czyta się od prawa do lewa. W tej kwestii jest tak samo, ale materiał został podzielony na kolumny. Czyli czyta się książkę przypominającą staroświecką gazetę. Na dodatek tekst wzbogacono o ryciny z epoki, które wkomponowują się w tekst wyśmienicie. Warto zaznaczyć, że obrazki nie nużą, wręcz przeciwnie, doskonale pasują do opisywanych sytuacji, a na dodatek niektóre potrafią rozśmieszyć do łez.
Każda ze stron została dodatkowo przyozdobiona tytułem rozdziału oraz herbem Warszawy, w który wpisana została syrenka.
Język, w jakim napisana jest książka, nie jest trudny. Autor umiejętnie umieścił cytaty z minionej epoki w napisana przez siebie zdania. Dzięki temu możemy poznać bez problemu, jak wyrażali się tamtejsi mieszkańcy Warszawy. To ciekawa i niebanalna cecha.
Na samym początku pisałem, że książka ma ładną okładkę oraz obwolutę. To niesłychane, ale jest to prawda. Na ogół bowiem obwoluta przykrywa brzydką i niezbyt elegancką okładkę. Tutaj jest jednak inaczej, za co gratuje wydawcy. Bije mu brawo również za to, że dołożył do książki chudą, przypominającą wstążkę zakładkę. Swego czasu stanowiła nieodłączny element każdego dzieła, obecnie zaś ostała się tylko w kalendarzach. Miło jednak, że wydawca nie zapomniał o niej i dołożył ją do tej książki.
Intymne życie niegdysiejszej Warszawy nie jest książką płytką mimo pięknej okładki. Wręcz przeciwnie, jej wykonanie jest tak samo wspaniałe, jak jej wnętrze. Taki unikat powinno się mieć na swojej półce, a przynajmniej każdy warszawiak winien ją posiadać.
Autor: Stanisław Milewski
Tytuł: Intymne życie niegdysiejszej Warszawy
Wydawnictwo: Iskry
Liczba stron: 260
twarda oprawa
